Zmiana frontu ideowego.
Farma ekologiczna, a plantacja, rolnictwo, etc.
Na dziś widzę to tak:

2000euro + koszty transportu + kasa na żarcie + kasa na powrót do systemu po więcej kasy :]

Kupno ziemi w UE najlepsze ze względu formalności i dostępność oraz co za tym idzie - możliwość dofinansowania.

Pracować w UK wolał bym w sezonie zimowym, a na wiosce w letnim, aż do uzyskania komfortu psychicznego, że jest co jeść. Na któryś z sezonów na pewno tak rozbuja się wioskę, że można będzie siedzieć tam na stałe ale jak to szybko zrobimy to nie wiem. Popytam się innych ekowiosek jak im szło na początku i ciekawe co odpiszą wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM